O KONSEKWENCJACH ZAWIĄZANYCH Z UMOWĄ O ZAKAZIE KONKURENCJI OPOWIADA MECENAS ARTUR ZAWOLSKI, PARTNER W KANCELARII MKZ PARTNERZY.

Jakie konsekwencje może ponieść pracownik, który jest związany umową o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy? Na to pytanie odpowiada Mecenas Artur Zawolski, partner w Kancelarii MKZ Partnerzy.

Rynek pędzi coraz szybciej, wokół co rusz pojawia się kolejna konkurencja. To z kolei powoduje częste rotacje wśród pracowników, a pracodawcy, którzy chcą chronić swoje tajemnice, coraz częściej zawierają umowy o zakazie konkurencji – szczególnie z pracownikami, którzy mają dostęp poufnych informacji, takich jak know-how, bazy klientów czy kwestie finansowe.

Umowy o zakazie konkurencji najczęściej wskazują, że za działalność konkurencyjną uważa się: 1. Prowadzenie we własnym imieniu lub za pośrednictwem osób trzecich konkurencyjnego przedsiębiorstwa.

  1. Pozostawanie w stosunku spółki prowadzącej zbliżoną działalność do pracodawcy.
  2. Występowanie jako agent, pełnomocnik lub prokurent przedsiębiorstw konkurencyjnych wobec pracodawcy.

Często spotykanym zapisem jest również świadczenie pracy w ramach stosunku pracy lub na innej podstawie na rzecz podmiotu prowadzącego działalność konkurencyjną wobec pracodawcy. Warto zwrócić uwagę, że taki zapis jest bardzo ogólny i zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego może prowadzić do licznych nadużyć interpretacyjnych.

Dlatego też przed zatrudnieniem warto, aby pracownik doprecyzował tę kwestię w umowie poprzez wybór i wskazanie czy zakaz dotyczy wszelkiej działalności prowadzonej przez przyszłych pracodawców, czy tylko tej która dotyczy poufnych/szczególnie ważnych informacji.

Warto w tym miejscu wskazać, że żeby mówić o jakiejkolwiek odpowiedzialności pracownika wobec swojego pracodawcy muszą zostać uprzednio spełnione trzy przesłanki, tj.:

  1. Pracownik musi naruszyć postanowienia umowy;
  2. Wskutek naruszenia umowy, pracownik musi wyrządzić pracodawcy szkodę; a pracodawca musi tą szkodę wykazać;
  3. Pomiędzy zachowaniem pracownika, a wyrządzoną szkodą musi istnieć związek przyczynowo – skutkowy.

Dopiero w sytuacji, gdy zostaną spełnione powyższe przesłanki możliwe jest pochylenie się nad kwestią odpowiedzialności pracownika.

Przepisy Kodeksu pracy przewidują w tym zakresie dwa reżimy odpowiedzialności. W razie nieumyślnego wyrządzenia pracodawcy szkody pracownik naruszający zakaz konkurencji ponosi odpowiedzialność limitowaną, tj. jedynie do wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia. Przy czym odpowiada jedynie w obrębie rzeczywiście poniesionej straty, a nie utraconych korzyści.

Praktyka pokazuje, że możliwe jest przypisanie pracownikowi winy umyślnej. W tym przypadku odpowiedzialność pracownika nie jest już limitowana, tzn. pracownik odpowiada zarówno za rzeczywistą stratę, jak również za korzyści, które pracodawca otrzymałby, gdyby nie doszło do wyrządzenia szkody. Ponadto, pracownik odpowiada w pełnej wysokości, tj. nie ma tutaj, tak jak w przypadku winy nieumyślnej, ograniczenia do wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia.